1. Hellsing
Przygody odzianego w czerwień wampira tępiącego swoich współbratymców są jedną z najbardziej rozpoznawalnych serii. Mrok, cynizm i humor rodem z filmów z lat 80. są tutaj na porządku dziennym a chodzący Badass - Alucard zostanie na zawsze w naszej pamięci jako jeden z najpotężniejszych wampirów. Krew leje się strumieniami a nasz wampirzy antagonista dziesiątkuje kolejnych przeciwników.
2. Gdy zapłaczą cykady/Higurashi No Naku Koro Ni
Samotność, odizolowanie i klimat, takie słowa opisują Cykady najtrafniej. Seria nietypowa, podzielona w interesujący sposób gdzie każda część sezonu jest innym spojrzeniem na fabułę, rzucającym nowe światło na historię upiornej wioski. Jeżeli ktoś chce poznać rozwiązanie zagadki, to oglądnięcie wszystkich sezonów to całkowite minimum, gdyż nadal pozostaje mu gra komputerowa oraz równie świetna manga. Podczas Święta Dryfującej Bawełny nikt nie jest bezpieczny.
3. Monster
Uratować życie dziecka czy ważnej osobistości, decyzja której skutki będą dawały o sobie znać przez całe życie i doktor który będzie musiał zmierzyć się z swoimi problemami. Thriller pokazujący jak nie wiele trzeba aby przerazić człowieka, nasz umysł już sam o to zadba.
4. Another
Tajemnicze morderstwa i zdane tylko na siebie dzieciaki, zazwyczaj komedio-horror to zaprzeczenia samo w sobie, prawda? Another cierpi na wiele scen "średnich" jednak, nadal po tym wszystkim stara się trzymać poziom.
5. Corpse Party
Animowana adaptacja gry o tym samym tytule, anime opowiadające o grupie nastolatków które samotne trafiły do niewłaściwego budynku. Jedna z bardziej rozpoznawalnych serii gore, nie wskazana dla ludzi nie lubiących krwi.
6. Tokyo Ghoul
Nieszczęśliwy chłopak który na skutek złego dobrania partnerki staje się ghoulem, potworem który musi żywić się ludźmi. Seria nastawiona na akcję która, przez kilka lat zebrała ogromne grono fanów przygód istot szukających zrozumienia.
7. Parasyte
Życie z pasożytem nie jest łatwe zwłaszcza, że ów stworzonko potrafi przeciąć wszystko, łącznie z człowiekiem. Przeistoczeni w potwory ludzie znów staną przeciwko sobie, historia lubi się powtarzać jak widać.
8. Shiki
Niepokojąca kreska, epidemia mordująca ludzi i wioska wampirów, Megumi Shimizu będąca główną bohaterką serii zdecydowanie znalazła się w złym miejscu o złej porze.
9. Highschool of the Dead
Widz: Panie autorze ale miały być horro. . .
Autor: Więc teraz czas na coś lżejszego, prawda?
Autor: Więc teraz czas na coś lżejszego, prawda?
W: No dobrze. . .
Nazwać HotD horrorem byłoby grzechem, tę serię należy traktować jako odskocznię od mroku, intryg i wampirów. W końcu zamiast wampirów mamy tutaj zombie, całą masę zombie i drużynę uczniów która w często komiczny sposób próbuje przeżyć w tym nieprzyjaznym świecie po apokalipsie.
10. Soul Eater
Gdy ktoś mówi o Halloween, wiedźmach i duszach, Soul Eater jest najbliżej takiemu określeniu, ten komediowy shounen, opowiadający o partnerach których zadaniem jest zebranie pewnej ilości dusz potrzebnych do stworzenia broni wartej samej Śmierci to swego rodzaju ikona rzeczy pokroju potworów, szkieletów, zombie i wilkołaków. Czy Soul Eater jest straszny? Całkowicie nie. Czy bawi widza? Zdecydowanie tak.
Wielokrotnie widzę komentarze o tym, że anime nie może nikogo przestraszyć i jestem bardzo blisko temu określeniu ale, należy zadać ważne pytanie: Jaka jest definicja bycia przestraszonym? Jeżeli odczuwanie zmieszania i niepokoju można pod to podpiąć to tak, są serie które "przestraszą" widza, lub przynajmniej wywołają u niego krótkie wzdrygnięcie. Osobiście radzę początkowo nie podchodzić do żadnego anime jak do horroru a raczej zwykłej serii, w najgorszym przypadku zyskacie kolejną serię na koncie a w najlepszym, będziecie pozytywnie zaskoczeni tym co zobaczyliście.
Wielokrotnie widzę komentarze o tym, że anime nie może nikogo przestraszyć i jestem bardzo blisko temu określeniu ale, należy zadać ważne pytanie: Jaka jest definicja bycia przestraszonym? Jeżeli odczuwanie zmieszania i niepokoju można pod to podpiąć to tak, są serie które "przestraszą" widza, lub przynajmniej wywołają u niego krótkie wzdrygnięcie. Osobiście radzę początkowo nie podchodzić do żadnego anime jak do horroru a raczej zwykłej serii, w najgorszym przypadku zyskacie kolejną serię na koncie a w najlepszym, będziecie pozytywnie zaskoczeni tym co zobaczyliście.